
Duch Gór – legenda o Liczyrzepie
Wróć do listy atrakcjiDuch Gór – legenda o Liczyrzepie
Według legendy o Liczyrzepie w Karkonoszach żyła niegdyś panna o niezwykłej urodzie. Oczarowała wielu mężczyzn, którzy zakochiwali się w niej bez pamięci. Dobrogniewa, córka księcia ze Świdnicy, odrzucała jednak ich zaloty. W jej sercu stale był Książę Mieszko. Wśród nieszczęśników, których odrzucała, był Duch Gór. Jego determinacja w zdobyciu ukochanej była o wiele większa niż pozostałych amantów. Zakochany porwał ją do swego górskiego zamczyska.
Wybranka Ducha Gór nie była zadowolona i coraz częściej narzekała na nudę i brak towarzystwa. Zakochany mężczyzna postanowił zrobić wszystko, aby uszczęśliwić swoją wybrankę. Podarował jej kilo rzepy i czarodziejską różdżkę. Od tej pory za jednym dotknięciem magicznej różdżki księżniczka przemieniała warzywa, w kogo tylko chciała. Spędzała czas na zabawie z przyjaciółmi i choć na chwilę zapominała o rozłące z Mieszkiem. Kilo rzepy jednak szybko zwiędło i dziewczyna znowu została w pustym zamczysku sama.
Duch Gór Karkonoszy obsadził więc rzepami wszystkie okoliczne pola. Rzepy rosły po horyzont i zajmowały każde wolne miejsce w ogrodzie. Zrywał je dla swojej wybranki, a ona ponownie zamieniała warzywa w przyjaciół. Pewnego dnia dziewczyna zatęskniła za swoim Mieszkiem. Zdecydowała się raz na zawsze uciec od Ducha Gór Karkonoszy. Przebiegła dziewczyna poprosiła go, aby policzył wszystkie rosnące rzepy.
Trwało to bardzo długo. Duch Gór mylił się i musiał zaczynać liczenie od początku. W tym czasie księżniczka wymknęła się i zbiegła w dolinę do ukochanego Mieszka. Historia ta szybko zyskała posłuch u mieszkańców. Od tamtej pory zaczęli nazywać Ducha Gór Liczyrzepą. Nie lubił tego przezwiska i gdy tylko je usłyszał, zaczynał się denerwować.
Pozostałe atrakcje
Sprawdź wszystkie



























